wtorek, 18 stycznia 2011

Jeszcze o malarstwie


„Notatki z wystawy” to książka niebanalna. Już chociażby z tego powodu, że każdy rozdział zaczyna się krótką notatką w ramce opisującą obraz namalowany przez bohaterkę powieści bądź jakiś przedmiot codziennego użytku przez nią używany, przez co czytelnik ma wrażenie jakby zwiedzał muzeum bądź galerię. Niebanalna jest także główna bohaterka – malarka Rachel Kelly. Jak każdy artysta ma wrażliwą duszę, ale u niej ta wrażliwość przerodziła się w coś innego, tak jakby talent przerósł nią samą a jej obrazy i to, co widzi w swojej głowie zawładnęły do reszty jej umysłem. Cierpi na psychozę maniakalno-depresyjną. Bywają w jej życiu okresy, kiedy dzień łączy się z nocą, to, co rzeczywiste miesza się z wytworami jej imaginacji. Ale bywają też długie okresy szczęścia, kiedy jest sobą i może cieszyć się życiem i swoją rodziną. Właściwa akcja powieści rozpoczyna się od śmierci malarki w jej pracowni i potem sukcesywnie cofamy się w przeszłość, po to, aby wraz z jej rodziną odkrywać kolejne fakty z jej życia. Kim tak naprawdę jest, skąd biorą się te ciemne chwile w jej życiu, kiedy nie potrafi cieszyć się nawet z nowo narodzonego dziecka. Nawet mąż Rachel nie zna całej prawdy o przeszłości żony, tym bardziej, że w tej kwestii zawsze była wyjątkowo tajemnicza…

Patrick Gale stworzył naprawdę interesującą powieść, a w niej swoistą galerię ciekawych charakterów, bo nie tylko Rachel jest tutaj najważniejsza, każde z jej dzieci jest malowniczą i ciekawą osobowością, a zwłaszcza córka Morwenna, która odziedziczyła po matce tą wyjątkową nadwrażliwość i ekscentryczność artystki i kroplę szaleństwa.
Myślę, że warto sięgnąć po tą pozycję, bo jest to nie tylko kolejna opowieść o jakiejś tam malarce, ale naprawdę dobra opowieść .


Wydawnictwo : Nasza Księgarnia

Data polskiej premiery : 2009-10-21

Język oryginału : angielski

Tytuł oryginału : Notes from an Exhibition

Moja ocena : 4/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz jest dla mnie cenny i bardzo mile widziany, tak więc śmiało zapraszam do dzielenia się ze mną Waszymi myślami i odczuciami :)